Obowiązkiem utrzymania strony internetowej dostępnej dla osób niepełnosprawnych objęte są podmioty realizujące zadania publiczne czyli instytucje rządowe i samorządowe, policję, straż, szpitale oraz wiele innych jednostek. Z różnych przyczyn, głównie niewiedzy lub braku firm zdolnych stworzyć lub dostosować istniejące strony internetowe do standardów WCAG 2.0 z tego obowiązku wywiązało się niewiele jednostek.
W efekcie osoby z różnymi dysfunkcjami nadal są pozbawione dostępu do ważnych informacji nie wspominając o możliwości załatwienia urzędowych formalności bez wychodzenia z domu. (Urzędnicze zaniedbania w tej sprawie nie skutkują żadnymi natychmiastowymi konsekwencjami.) Trudno uwzględnić w statystykach, jeśli w ogóle urzędy sprawdzają statystyki, ile osób ma kłopoty w korzystaniu ze strony internetowej przez brak mechanizmów poprawiających dostępność witryny dla osób niepełnosprawnych. Problem może wydawać się marginalny, nie ma bezpośredniego przełożenia na wyniki osiągane przez urzędy. Można się domyślać, że statystki odwiedzin strony internetowej dla urzędników nie mają większego znaczenia. Inaczej do problemu dostępności muszą podejść firmy, bo osoba niepełnosprawna jest takim samych klientem jak inni.
W skrócie chodzi o takie projektowanie witryn internetowych aby każdy użytkownik mógł z niej skorzystać lub samodzielnie dokonać jakiejś akcji na stronie, czasem z pomocą urządzeń wspomagających. Stosowanie odpowiednich kolorów, dużych kontrastów, opisywanie alternatywne odsyłaczy i mediów a nawet używanie na stronie języka łatwego do zrozumienia dla osób mniej wykształconych lub uboższych intelektualnie. W projektowaniu dostępnych stron nie chodzi tylko o uwzględnienie osób z wadą wzroku. Chociaż, trzeba zaznaczyć, że trudności z odczytaniem tekstu z monitora ma już co piąta dorosła osoba (powołuję się na własną pamięć z wykładów pana Stefana Wajdy o dostępności stron internetowych) nie wspominając o osobach starszych nauczonych już od dawna korzystać z internetu. Dlatego nawet ładna graficznie, dostosowana do wyświetlania na urządzeniach mobilnych strona internetowa może być niemożliwa do odczytania dla wielu osób.
Większa dostępność strony internetowej oznacza stronę użyteczniejszą dla większej grupy klientów, właśnie tych z deficytami zdrowotnymi. Na rynku usług i produktów występują firmy specjalizujące się w obsłudze osób niepełnosprawnych, dla wielu innych firm osoby niepełnosprawne mogą być znaczną grupą klientów. Firmy kierujące ofertę do szerokiego grona odbiorców bez konkretnego segmentu klientów, o których dużo wiadomo, muszą zdawać sobie z tego sprawę.
Zatem które firmy powinny rozważyć dostosowanie witryny do wymogów dostępności WCAG 2.0?
Dla tych firm inwestycja w stronę dostępną dla wszystkich użytkowników oznaczać będzie co najmniej lepszą jakość. Sam produkt czy usługa to tylko finał długiej ścieżki zakupowej.
Pomoc merytoryczna, opieka serwisowa, audyty stron
Każdy biznes wymaga zaangażowania, uwagi i ciągłego rozwoju, dlatego nie musisz znać się na tworzeniu stron internetowych. Pytaj. Możesz kontaktować się z nami przez telefon lub pocztę elektroniczną - odpowiadamy zazwyczaj tego samego dnia.